Do stworzenia naszego wymarzonego wnętrza w mieszkaniu potrzebujemy zespołu, bez którego nie byłoby to możliwe. W jego skład musi wejść osoba zarządzająca całym projektem, czyli architekt. Szczególnie do pierwszego spotkania powinniśmy się przygotować w należyty sposób. Dzięki temu będziemy w stanie rozpocząć odpowiednio współpracę, a niekoniecznie zaczynać od falstartu.

 

Spis treści:

  1. Poznajmy się!
  2. Najważniejsze pytania
  3. Możliwości finansowe

 

Poznajmy się!

To Wy macie czuć się komfortowo na pierwszym miejscu. Z tego powodu architekt powinien dostosować się do naszych prywatnych upodobań, a nie odwrotnie. Dlatego właśnie niejako należy narzucić swoją koncepcję projektu, a przede wszystkim stylistyki i sposobu wykończenia. Oczywiście nie uda nam się samemu wykonać całego projektu od A do Z. Właśnie dlatego nasze luźne pomysły oraz koncepcje architekt wnętrz musi we właściwy sposób opakować. Pierwsze spotkanie służy także złapaniu odpowiedniej chemii z osobą, która ma przygotować naszą przestrzeń na wiele lat. Nie zawsze się to udaje, jednak stonowane podejście i jasne podkreślenie najważniejszych oczekiwań z pewnością pomoże w nawiązaniu odpowiedniego kontaktu.

Najważniejsze pytania

Nie wstydźmy się zadawać pytań, ponieważ to spotkanie jest dla nas. Warto na początku zapoznać się ze stylem i realizacji wykonanymi wcześniej przez architekta. Już pierwsze wrażenie może nam nie pasować, nawet pomimo pozytywnego odczucia wyciągniętego z rozmowy. Możemy przeglądać portfolio w rozmaity sposób, na przykład poprzez zdjęcia oraz wizualizację projektów. Warto także zainteresować się wszelkimi formalnościami. Przede wszystkim musimy zapoznać się z treścią umowy i możliwością potencjalnych w niej zmian. Nie powinniśmy zapominać również o terminach realizacji. Jest mnóstwo zmiennych, od których zależy wykonanie całego projektu, dlatego warto wcześniej upewnić się co do czasu w celu uniknięcia rozczarowania.

Możliwości finansowe

Tutaj potrzebujemy usiąść jeszcze przed spotkaniem z architektem i realnie ocenić potencjalny wydatek. W większości przypadków musimy zdawać sobie sprawę, że kluczem jest zdolność kredytowa. Mało kto dokonuje tak pokaźnych inwestycji w stu procentach w gotówce. Przy okazji brania kredytu musimy pomyśleć o wielu rzeczach związanych nie tylko z naszą stabilizacją finansową, ale również sytuacją ekonomiczną w całym kraju. Architekt musi mieć świadomość naszych możliwości po to, aby móc znaleźć balans pomiędzy nimi a niezbędną funkcjonalnością w naszych przyszłych czterech ścianach.